piątek, 9 grudnia 2011

Zapiekanka warzywna

Znalazłam w necie przepis na zapiekankę kalafiorową. Skojarzyła mi się z warzywami pod beszamelem, które kiedyś robiłam... Uwielbiałam w nich pora i marchewkę... w związku z czym w mojej zapiekance też się to znalazło ;) Zapiekanka kalafiorowa nie jest już właściwą nazwą, w związku z tym przemianuję ją na "zapiekankę warzywną"... Co do smaku: pysznaaaa. Moja opinia co prawda nie do końca jest obiektywna, bo dziś mam pierwszy dzień PW... Ale po zaspokojeniu "pierwszego głodu" rano pomidorami i sokiem warzywnym, myślę, że z moim wyczuciem smaku nie jest tak źle. Łagodna w smaku, ale nie mdła. Por świetnie podkreśla smak pozostałych warzyw. No i zapiekanka jest bardzo zdrowa :)

Zapiekanka warzywna z dedykacją dla Serenki
Dieta Dukana - Faza II

•    ok. 500-600g piersi z kurczaka lub indyka
•    1 kalafior lub 1 duży brokuł
•    4 pomidory
•    2 małe pory lub 1 duży
•    2-3 marchewki
•    4 jaja
•    5 łyżek jogurtu naturalnego
•    sól, pieprz, vegeta (najlepiej domowa)
•    1/2 "główki" gałki muszkatołowej (zetrzeć)
•    zioła prowansalskie
•    200-300g sera żółtego "Piórko" (zetrzeć)

Kurczaka lub indyka pokroić w niewielką kostkę, posolić, popieprzyć i posypać ziołami prowansalskimi. Usmażyć na patelni bez tłuszczu, do czasu, aż zmieni kolor.
Każde warzywo należy ugotować osobno, ze względu na różny czas gotowania.
Kalafiora lub brokuła ugotować w osolonej wodzie, do stanu pół-miękkiego. Wyłowić i podzielić na mniejsze różyczki. (Ja użyłam mieszanki: pół na pół kalafior z brokułem. Brokuł dodaje zielonego koloru, którego brakuje w zapiekance, więc jeśli zależy Wam na wyglądzie, proponuję brokuła).
Marchewki obrać, pokroić w plastry i ugotować w osolonej wodzie do stanu pół-miękkiego. Ja użyłam tym razem 1/2 opakowania mrożonych minimarchewek.
Z porów używamy tylko białych części. Kroimy je na długie plastry (ok. 4cm) i gotujemy do miękkości. Następnie przekrawamy wzdłuż na pół.
Pomidory sparzamy i usuwamy skórkę, kroimy na nieco grubsze plasterki.
Jaja miksujemy z jogurtem, solą, pieprzem, vegetą i gałką muszkatołową na gładki sos.
Naczynie żaroodporne smarujemy 2-3 łyżkami sosu na dno. Wykładamy warzywa i mięso po kolei w dowolny sposób (jedynie pomidory proponuję zostawić na wierzch). U mnie były to: pory, kalafior z brokułem, marchewka, mięso, pomidory. Każdą warstwę proponuję delikatnie popieprzyć. Zalewamy całość sosem a następnie posypujemy startym serem Piórko. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 175°C na ok. 30 min (do lekkiego zbrązowienia sera). Podajemy na ciepło.
Smacznego!

1 komentarz: