Sernik na biszkopcie marchewko-pomarańczowy
Dieta Dukana - Faza II
Biszkopt:
- 6 jajek
- 5 kopiastych łyżek zmielonych otrąb owsianych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (z górką)
- 2 płaskie łyżki ksylitolu + 1 kopiasta łyżka Sussiny Gold (lub inny słodzik do smaku)
- 500g marchewki
- 500g sera białego mielonego (np. Emilki 0%)
- 300g gęstego jogurtu light (np. greckiego lub bałkańskiego)
- 3 łyżki Sussiny Gold (lub inny słodzik do smaku)
- 1 szklanka mocnego naparu z herbaty pomarańczowej
- aromat pomarańczowy
- 8 kopiastych łyżeczek żelatyny (lub 4 agar-agar)
- 4 łyżki soku z cytryny
- 1 szklanka mocnego naparu z herbaty pomarańczowej
- aromat pomarańczowy
- 2 kopiaste łyżeczki żelatyny (lub 1 agar-agar)
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka Sussiny Gold (lub inny słodzik do smaku)
Piekarnik rozgrzać do 180ºC.
Białka z ksylitolem miksujemy na bardzo sztywną pianę (jeśli nie macie ksylitolu, zmiksujcie białka ze szczyptą soli), następnie dodajemy po 1: żółtka, a potem słodzik. Cały czas miksując (teraz już na najwolniejszych obrotach), dodać zmielone otręby. Masę wylać do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy (u mnie Ø24cm) i piec ok. 20 min. do mocnego zrumienia. Wystudzić biszkopt.
Jeśli do masy chcemy użyć agar-agar: rozpuszczamy go w szklance wrzątku, wstawiamy na ogień i gotujemy mieszając ok. 7 min. do całkowitego rozpuszczenia. Dopiero w tym zaparzamy herbatę, dodajemy sok z cytryny i aromat pomarańczowy. Jeśli używamy żelatyny: w szklance gorącego lub ciepłego naparu pomarańczowego rozpuszczamy żelatynę, a następnie dodajemy sok z cytryny i aromat pomarańczowy. Odstawiamy do przestygnięcia. Podobnie postępujemy w przypadku galaretki pomarańczowej na górę.
Marchewkę obrać i ugotować w wodzie do miękkości. Zmiksować (lub zblendować) na pulpę. Ser, jogurt, marchewkę i słodzik zmiksować. Dodajemy po trochu herbatę z żelatyną (lub agarem), cały czas miksując, aż masa będzie dobrze wymieszana. Odstawiamy do lodówki, aż zacznie lekko tężeć, po czym wykładamy na biszkopt. Wstawiamy do lodówki, jak ser stężeje (może to trochę potrwać), wylewamy na niego galaretkę i ponownie wstawiamy do stężenia do lodówki.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz